dzisiaj jest: 27 listopada 2024 r.   ::    imieniny: Ksenia, Walerian, Franciszek

ikona facebookikona youtubeikona tłumacz języka migowegoikona login

Ratusz i Kościół parafialny pw. Świętego Ducha
Wieża widokowa na Brzance
Muchomor czerwony
Pasmo Brzanki
Ratusz i Kościół parafialny pw. Świętego DuchaGmina Żabno

baner top pomoc osobom niepelnosprawnym

baner top geodezja

baner top internetowa rezerwacja wizyt wtk

Monitoring Powodziowy Powiatu Tarnowskiego

Spotkanie opłatkowe internowanych

Już po raz jedenasty odbędzie się noworoczne spotkanie osób internowanych i prześladowanych w latach 1981-1989. Spotkanie organizuje Starostwo Powiatowe w Tarnowie oraz Zarząd Regionu Małopolska NSZZ Solidarność w niedzielę, 18 stycznia o godz. 15.00 w Zespole Szkoły Podstawowej Nr 1 i Gimnazjum w Szynwałdzie, gmina Skrzyszów.
Noworoczne spotkania zapoczątkował wójt Skrzyszowa Józef Gądek, ówczesny przewodniczący Rady Powiatu Tarnowskiego. Do dziś cieszą się wielkim powodzeniem – są okazją do spotkań rozmów i rozmów. Mają także inny pozytywny element – są lekcją dla młodych ludzi o czasach prześladowań, stanie wojennym. Wśród internowanych w grudniu 1981 r. był Władysław Żabiński. Oto jak wspomina tamte czasy. – Był to na pewno dla wszystkich szok, chociaż było do przewidzenia, że jakiś przełom nastąpi. W moim przypadku przeżyły to najbardziej żona i małe dzieci, które nie rozumiały tej sytuacji. Pamiętam poczucie bezradności i fakt jawnego bezprawia, bo nikt z nas nie czuł się przestępcą lub działającym na szkodę państwa. Oczywiście widzieliśmy Polskę w innym układzie i obowiązujący inny ład. Nam, tu przynajmniej na dołach, nie chodziło o stołki czy o przejęcie władzy, myśmy tylko kwestionowali sposób sprawowania władzy. Arogancja władzy była tak duża, że nie sposób było to już tolerować. Zanim przewieziono mnie do więzienia w Załężu przetrzymywany byłem w więzieniu w Tarnowie z grupą działaczy Solidarności rolniczej. Wspomnę Staszka Wiśniowskiego, Surowieckiego, Jurka Stracha i wielu innych. Próbowano nas złamać i zmusić do współpracy trzymając nas całą noc na mrozie. To jednak stwarzało jeszcze większy nasz opór. Sam pobyt w Załężu to trudne dni i nie jestem jeszcze gotowy na rozległe wspomnienia, to zbyt dla mnie bolesne. Cieszę się, że takie potkanie organizuje tarnowskie starostwo - mówi Władysław Żabiński.

Tłumacz Google

baner bottom 01 bip

baner bottom 01 infocar

centrum paderewskiego kasna dolna

toikiwop

strefa przedsiebiorcy

dwdjt