-
Opublikowano: wtorek, 22 lipca 2008 - 14:39
Rozpoczyna się renowacja 11-hektarowego, XIX-wiecznego parku w Kąśnej Dolnej. Za swojego życia Ignacy Jan Paderewski był nim oczarowany i zachwycony. Ale już wtedy podkreślał, że jego utrzymanie jest bardzo drogie. Powiat tarnowski, który jest właścicielem terenu, robi teraz co może, aby park odzyskał swój dawny blask i urok. Prace potrwają kilka lat.
Park ostatni raz konserwowany był 20 lat temu. W tym czasie przybyło drzew i krzewów, które rozsiewały się same i nie pasują do układu kompozycyjnego. Inne, zabytkowe, mające nawet kilkaset lat, będą przycięte i uporządkowane, ponieważ niektóre stwarzają zagrożenie dla człowieka. W sumie pielęgnacji poddanych zostanie około 600 drzew – kilkanaście będzie mieć specjalne opaski zabezpieczające.
Najciekawsza część rozpocznie się jednak po pracach pielęgnacyjnych przy drzewostanie – nastąpi to za 2 lata. – Chcemy, aby do parku można było przyjeżdżać nie tylko na koncerty, ale żeby powstała tam parkowa architektura. Wytyczone zostaną ścieżki, mają zostać postawione stylistyczne latarnie i ławeczki. Ten park ma żyć, mają spotykać się tam ludzie – odpoczywać i cieszyć się pięknem przyrody – podkreśla Agnieszka Jeleń, naczelnik wydziału ochrony środowiska, rolnictwa i leśnictwa w tarnowskim starostwie.
Zakończenie pierwszego etapu prac zaplanowano na listopad br. Remontowi poddana zostanie część parku znajdująca się przy dworku, czyli najczęściej oglądana przez gości. Będzie kosztować 80 tys. zł – część kosztów pochodzi z WFOŚ w Krakowie. Jednak całość prac rozłożona została na cztery lata. Koszt liczony jest w milionach złotych – powiat chce pozyskać środki z programów operacyjnych UE.