dzisiaj jest: 23 listopada 2024 r.   ::    imieniny: Adela, Felicyta, Klemens

ikona facebookikona youtubeikona tłumacz języka migowegoikona login

Ratusz i Kościół parafialny pw. Świętego Ducha
Wieża widokowa na Brzance
Muchomor czerwony
Pasmo Brzanki
Ratusz i Kościół parafialny pw. Świętego DuchaGmina Żabno

baner top pomoc osobom niepelnosprawnym

baner top geodezja

baner top internetowa rezerwacja wizyt wtk

Monitoring Powodziowy Powiatu Tarnowskiego

,,Dali" synów armii, teraz odebrali medale

Ponad setkę złotych i srebrnych medali ,,Za Zasługi dla Obronności Kraju" wręczono w tarnowskim starostwie. Przyznane przez ministra obrony narodowej odznaczenia odebrali mieszkańcy każdej z gmin w powiecie - rodzice, których trzech i więcej synów służyło w armii. Rekordziści dali wojsku nawet siedmiu żołnierzy. Po odbiór medali przyjechało do starostwa, z odległych nieraz od Tarnowa miejscowości, w sumie ponad sto osób. Ponieważ uhonorowanych było tak wielu, uroczystość trzeba było podzielić na dwie tury, gdyż wszyscy nie zmieściliby się w sali, gdzie zazwyczaj obradują radni powiatowi. - Była rozłąka, bo synowie trafiali przeważnie do odległych jednostek, jak w Gdańsku czy Szczecinie, ale żaden nie narzekał na swój los. Żaden nie myślał o tym, aby się wymigać od służby - mówi Stanisław Taraszka z Lisiej Góry, ojciec pięciu żołnierzy, który odebrał wspólnie z żoną zloty medal przyznany przez ministra obrony.

Michalina Taraszka dodaje, ze wojsko nauczyło jej synów przede wszystkim dyscypliny, posłuszeństwa i odpowiedzialności. - Armia doskonale kształtuje młode, niepokorne nieraz charaktery – podkreśla. Starosta tarnowski Mieczysław Kras, który wspólnie z komendantem Wojskowej Komendy Uzupełnień zorganizował uroczystość, jest pod wrażeniem uhonorowanych. - Dla wielu z tych ludzi to, że ich synowie służyli w wojsku, było juz dużym wyróżnieniem - zauważa.

- Bez słowa sprzeciwu i wykrętów posyłali kolejnych synów do armii, choć niejednokrotnie byli im potrzebni w domu i na gospodarstwie. Komendant WKU w Tarnowie podpułkownik Zbigniew Skurnowicz podkreśla, ze wojsko jest otwarte dla tych, którzy obowiązkową służbę mają już za sobą. - Przeszli cały cykl szkoleń, zazwyczaj są dobrze przygotowani i obeznani w realiach wojskowości. Dla wielu z nich służba zawodowa może być doskonałą alternatywą dla niejednokrotnie słabo płatnej i mało ambitnej pracy - zauważa komendant.

Tłumacz Google

baner bottom 01 bip

baner bottom 01 infocar

centrum paderewskiego kasna dolna

toikiwop

strefa przedsiebiorcy

dwdjt