-
Opublikowano: środa, 18 kwietnia 2007 - 09:43
Szkoły ponadgimnazjalne w powiecie coraz mocniej konkurują ze szkołami tarnowskimi w walce o ucznia. Magnesem, który ma przyciągnąć gimnazjalistów są bez wątpienia nowatorskie kierunki kształcenia, jakich nie ma w mieście. Tak było m.in. w przypadku klasy policyjnej w Gromniku czy technikum weterynaryjnego w Ryglicach. W tym roku oferta ta została jeszcze poszerzona. Młodzi ludzie wybierając szkołę coraz częściej zwracają uwagę na to, jakie przygotowanie do zawodu a w konsekwencji znalezienie pracy oferuje im konkretna placówka. - Uczeń to wymagający klient. Trzeba go czymś zaskoczyć, aby skierował swoje kroki właśnie do konkretnej szkoły i złożył tam podanie - mówi naczelnik wydziału edukacji tarnowskiego starostwa Edmund Juśko. A rywalizacja między szkołami w sytuacji, kiedy wysokość kwoty, jaką placówce przekazuje państwo, jest uzależniona od liczby uczniów, już nikogo nie zaskakuje. Jeśli nabór będzie słaby, to szkoły dostaną mniej pieniędzy, a w efekcie dla niektórych oznaczać może to nawet likwidację.
Nowatorskimi kierunkami kusi gimnazjalistów Zespół Szkół Licealnych i Technicznych w Wojniczu. Podania można będzie składać m.in. do klas kształcących przyszłych techników drogownictwa oraz logistyki. Szkoła podpisała m.in. umowę z centrum dystrybucyjnym "Biedronki" na odbywanie praktyk przez uczniów. W Gromniku, po klasach policyjnych, szkoła przymierza się do otwarcia kolejnego ciekawego profilu, przygotowującego ratowników medycznych. W Ryglicach znany i zasłużony trener piłki ręcznej Stanisław Majorek (brat patrona szkoły) weźmie pod opiekę uczniów z nowo tworzonej klasy sportowej. W placówce kontynuowany jest nabór do jedynego w okolicy technikum weterynaryjnego, a jednocześnie szkoła chce kształcić przyszłych opiekunów w domu pomocy społecznej.
Rekrutacja do szkół ponadgimnazjlanych rozpocznie się za miesiąc, prowadzona będzie elektronicznie.