dzisiaj jest: 27 listopada 2024 r.   ::    imieniny: Ksenia, Walerian, Franciszek

ikona facebookikona youtubeikona tłumacz języka migowegoikona login

Ratusz i Kościół parafialny pw. Świętego Ducha
Wieża widokowa na Brzance
Muchomor czerwony
Pasmo Brzanki
Ratusz i Kościół parafialny pw. Świętego DuchaGmina Żabno

baner top pomoc osobom niepelnosprawnym

baner top geodezja

baner top internetowa rezerwacja wizyt wtk

Monitoring Powodziowy Powiatu Tarnowskiego

Szlakiem legionistów

 LowczowekNie zniechęcił ich deszcz ze śniegiem, silny wiatr i przejmujące zimno. Na cmentarz Legionistów w Łowczówku przybyło wczoraj kilkaset osób, by oddać hołd żołnierzom Piłsudskiego, którzy w 1914 roku stoczyli tu swoją pierwszą wielką bitwę. W samo południe odprawiono mszę świętą, na grobach poległych złożono kwiaty i wieńce, a kompania reprezentacyjna wojska polskiego wystrzeliła w niebo salwę honorową.

 

Rodowód uroczystości patriotycznych w Łowczówku sięga okresu międzywojennego. Już wówczas tłumy ludzi gromadziły się przy grobach legionistów, poległych podczas bitwy stoczonej w grudniu 1914 roku. Pierwsza Brygada pod dowództwem Kazimierza Sosnkowskiego razem z Austriakami walczyła z Rosjanami. Zginęło 128 Polaków, 342 zostało rannych, kilkunastu dostało się do rosyjskiej niewoli.
- Polacy swoją postawą w tej bitwie pokazali, że są, istnieją, że mają wojsko i rozsądnych dowódców - oceniają obecnie tę batalię historycy.
Od siedmiu lat podobne uroczystości, jak przed wojną, organizuje w Łowczówku, tarnowskie starostwo, przy współudziale gmin: Tuchów i Pleśna. Wczorajszej eucharystii sprawowanej przed kaplicą cmentarną przewodniczył kapelan środowisk kombatanckich ks. Piotr Gajda. Zwracając się do młodych ludzi (przybyły delegacje szkół powiatowych oraz podstawówek i gimnazjów z okolicy) mówił, że to na nich spoczywać będzie troska o losy naszego kraju. Mimo że pogoda była fatalna, na zlot niepodległościowy przybyło kilkadziesiąt delegacji ze sztandarami. Nie zabrakło tradycyjnego ogniska, wojskowej grochówki na rozgrzewkę oraz wspólnego śpiewania legionowych pieśni.
- W ostatniej chwili zmuszeni zostaliśmy zrezygnować ze szwadronu jazdy konnej. Obawialiśmy się, że nie dotrze tu samochód z końmi. W sobotę były tu zaspy śniegu - przyznał Ryszard Żądło z tarnowskiego starostwa.

"Gazeta Krakowska" 

 

Tłumacz Google

baner bottom 01 bip

baner bottom 01 infocar

centrum paderewskiego kasna dolna

toikiwop

strefa przedsiebiorcy

dwdjt