Popowodziowe remonty za rządowe pieniądze

  • Drukuj
1,1 mln zł promesy, czyli zapewnienia o przyznaniu pieniędzy budżetowych, otrzymał powiat tarnowski w ramach rządowej pomocy na odbudowę zniszczeń spowodowanych przez klęski żywiołowe. Dzięki pieniądzom częściowo znikną szkody spowodowane przez wodę, które pojawiły się w powiecie tarnowskim w 2006 r. - To dla nas spory zastrzyk finansowy. Starostwo dołoży jeszcze 20 procent i w sumie 1,4 mln zł przeznaczymy na wyremontowanie dróg zniszczonych przez żywioł. – podkreśla wicestarosta Mirosław Banach. - Prace rozpoczną się za kilka tygodni – najpierw ogłoszone zostaną przetargi na wykonawców inwestycji. Już wiadomo, że za pieniądze z rządowej promesy zmodernizowane zostaną fragmenty pięciu dróg: Ciężkowice-Zdonia, Szerzyny-Czermna, Kowalowa-Lubcza-Słotowa, Siepietnica-Lubaszowa, Joniny-Zalasowa.

Powiat tarnowski znalazł się wśród kilkudziesięciu małopolskich samorządów, które odebrały promesy na łączną kwotę 112 mln zł na odbudowę po zniszczeniach spowodowanych przez klęski żywiołowe. Najwyższe dotacje otrzymały powiaty bocheński (1,5 mln zł), gmina Stary Sącz (1,5 mln zł) oraz powiat tarnowski (1,1 mln zł). Podczas spotkania w Krakowie wicepremier Grzegorz Schetyna zapowiedział, że rząd zamierza przeznaczać znaczące środki na programy profilaktyczne, minimalizujące straty wynikające z powodzi czy ruchów osuwiskowych.

Powiat tarnowski to region, który w ostatnich latach poniósł duże straty podczas ataku żywiołu. W 2006 r. najwięcej szkód odnotowano po ulewnych deszczach na początku czerwca. Remonty musi przejść 18 odcinków dróg powiatowych. Aby usunąć na nich wszystkie szkody, potrzeba aż 6 mln zł! Remont 5 mostów będzie kosztował 480 tys. zł, natomiast zmodernizowanie 2 uszkodzonych przepustów kolejne 165 tys. zł.   W zeszłym roku, w Małopolsce, lokalne podtopienia spowodowane intensywnymi opadami deszczu przyniosły straty oszacowane na ponad 132 mln zł. W roku 2006 szacunek zniszczeń wyniósł 189 mln zł.