Ankiety podsumowane

  • Drukuj

Ankiety podsumowaneŁatwość trafienia do urzędnika, wygodne miejsce do załatwienia sprawy a z drugiej strony zbyt długie oczekiwanie na jej rozpatrzenie – takie są wyniki ankiety, którą przeprowadzono w Starostwie Powiatowym w Tarnowie. Petentów odwiedzających urząd przy ulicy Narutowicza przez 2 tygodnie pytano, jak oceniają pracę urzędników i co zrobić, aby obsługa mieszkańców była jeszcze lepsza.

Do starostwa wpłynęło ponad 300 ankiet. Okazuje się, że zdecydowana większość osób odwiedzających urząd przychodzi tutaj, aby załatwić konkretną sprawę, chociaż zdarzają się także tacy, którzy chcą zasięgnąć tylko informacji. O tym, jak załatwić sprawę mieszkańcy dowiadują się głównie od pracowników starostwa, w dalszej kolejności od znajomych, później z tablic informacyjnych i strony internetowej. Urzędnicy – zdaniem ankietowanych – są uprzejmi, sprawnie obsługują petentów i kompetentnie udzielają informacji.

Najwięcej uwag ankietowani mieli do pracy wydziału transportu i komunikacji oraz geodezji. – Wynika to zapewne z dużej ilości załatwianych spraw a w szczególności długiej procedury, która wypływa bezpośrednio z obowiązujących przepisów, a na te nie mamy wpływu – podkreśla sekretarz powiatu Wacław Prażuch. Ankietowani uznali również, że najgorsze warunki lokalowe są w wydziale geodezji mieszczącym się przy ul. Nowej 3. – Wiemy, że jest tam ciasno i załatwianie spraw nie jest zbyt komfortowe, dlatego w pierwszej kolejności postaramy się rozwiązać ten problem – dodaje W. Prażuch.

Równolegle z badaniem ankietowym mieszkańców, warunki swojej pracy oceniali sami urzędnicy. Uznali swoje zajęcie jako ciekawą, dającą duże możliwości i satysfakcję pracę. Największa bolączką – zdaniem urzędników samorządowych – są niskie zarobki w tarnowskim starostwie.